Komentarze: 1
Simanko mam pytanko: czemu ferie już się kończą?? Bleee ja nie chcę iść jeszcze do szkoły:( Chociaż z drugiej strony to się cieszę, bo spotkam się znowu z moimi qmplami:P Sobota, walentynki a ja siedzę w domu:( jeszcze trochę i będę miała doła. Ale ja nie chce kopać doła więc nie dopuszczę do niego. Hihi… właśnie przypomniała mi się pewna bajka, którą bardzo lubiłam oglądać jak byłam jeszcze małą dziewczynką. Bohaterka grała w bardzo fajną grę mianowicie w „zadowolenie”. Cały czas szukała powodu by się z czegoś cieszyć i była zawsze zadowolona. Chociaż wydaje się to dziecinne, uważam tą grę za godną podziwu. Moim zdaniem gdyby każdy grał w tą grę, to nie byłoby na tym dziwnym szarym świecie ponuraków. Ale się zamyśliłam, no cóż trzeba myśleć realnie.
W czasie ferii miałam w planie wszystkie moje zaległości wynikające z lenistwa nadrobić i w ogóle się pouczyć. A ja nawet palcem nie kiwnęłam. I tak bywa. Teraz mam ważny rok w szkole, bo od niego zależy gdzie się dostane do następnej szkoły, a ja jeszcze nie zaczęłam się uczyć. Czy jest jakieś lekarstwo na bardzo ciężką chorobę, na którą choruje 80% uczniów tzw. lenistwem?? Czy ktoś w ogóle coś takiego w przyszłości wymyśli??